czwartek, 26 lipca 2018

Kartka ślubna z wyskakującymi życzeniami

Nad tą kartką zaczęłam pracować prawie pół roku przed ślubem. W końcu przeznaczona była dla bardzo ważnych osób - mojej Świadkowej i jej Męża. Musiała być najlepsza jak tylko się da. Pierwszy raz zamówiłam i użyłam tekturki, koleżankę z pracy poprosiłam o kawałek juty, żeby lepiej wkomponować się w styl ich zaproszenia, długo poprawiałam wymiary, odczekiwałam aż wyschną poszczególne warstwy kleju... Jestem bardzo zadowolona z efektu a Państwo Młodzi byli zaskoczeni po otwarciu kartki, gdy zadziałał mechanizm rozwijający życzenia. Kartka składa się na trzy, na niewidocznej płaszczyźnie, którą widzi się zaraz po podniesieniu frontu wkleiłam kieszonkę na kopertę i wpisałam dedykację. Efekt wyskakiwania uaktywnia się po otworzeniu tej klapki.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz